Dla kogo wyższe emerytury?

Jeśli planujesz przejść na emeryturę w najbliższych tygodniach, eksperci zalecają wstrzymanie się do lipca. Wówczas ZUS do zebranych składek z tytułu waloryzacji doliczy kolejny tysiąc złotych. Dzięki temu emerytura wzrośnie nawet o 200 zł miesięcznie.

Gdy przejdziemy na emeryturę ZUS, urząd obliczy wysokość świadczenia, dzieląc to, co uzbieraliśmy, przez średnie dalsze trwanie życia. Jednocześnie zgromadzone składki emerytalne i kapitał początkowy są waloryzowane z góry. Co to oznacza? Dodawane są kolejne pieniądze. I to całkiem sporo! Waloryzacja roczna przeprowadzana jest raz w roku – w czerwcu. W połowie maja Ministerstwo poinformuje, o ile wzrosną składki i kapitał początkowy zgromadzone na kontach w ZUS. Eksperci przewidują, ile wyniesie coroczna waloryzacja i mówią wprost, żeby wstrzymać się z wnioskiem o emeryturę do czasu po 1 czerwca, bo prawdopodobnie w tym czasie emerytura znacznie wzrośnie.”

Jeśli przyjrzymy się danym z rynku pracy, to w czerwcu waloryzacja środków na kontach w ZUS może wynieść nawet 10 proc. W praktyce oznacza to, że lepiej przejść na emeryturę w lipcu niż w czerwcu, bo wtedy wysokość świadczenia będzie wyliczona z uwzględnieniem wyższego kapitału zgromadzonego przez ubezpieczonego – mówi ekspert. Co to oznacza? Osoba w wieku 65 lat mająca na koncie emerytalnym w ZUS 350 tysięcy złotych otrzyma prawie 1 800 zł brutto emerytury, jeśli złoży wniosek w kwietniu. Jeśli złoży wniosek w lipcu – świadczenie będzie wyższe o 180 złotych brutto. Im więcej pieniędzy zgromadzimy na koncie emerytalnym, tym większy będzie zysk z waloryzacji.